- Еրሰсвеታ етաзвաφዧ
- ጣслеձθ адыхуцу
Statystyki Światowej Organizacji Zdrowia WHO (2011) świadczą, iż odsetek ogółu zgonów na świecie spowodowanych rakiem wynosi około 13%. Od przeszło dwóch wieków zachorowalność w krajach Europy Zachodniej na choroby nowotworowe wykazuje tendencję wzrostową. Również raporty Krajowego Rejestru Nowotworów (2011) potwierdzają zwiększającą się liczbę chorych na raka osób w ostatniej dekadzie. JAK POWAŻNY RAK JELITA GRUBEGO Jedną z głównych przyczyn zgonów związanych z chorobami nowotworowymi stanowi rak jelita grubego, klasyfikujący się na drugiej pozycji wśród mężczyzn i na trzeciej wśród kobiet. Każdego roku u około 10 000 osób w Polsce zostaje rozpoznany carcinoma coli et recti (rak jelita grubego), z czego 10-20 % przypadków zachorowań ma podłoże dziedziczne. Jak zauważa mgr Anna Brylak, ekspert z Centrum Badań DNA w Poznaniu – mutacja predysponująca do wystąpienia choroby pojawia się jeszcze przed zapłodnieniem, w okresie poprzedzającym gametogenezę lub podczas gametogenezy na poziomie oocytu lub spermatocytu. Mutacja powstała de novo w komórce rozrodczej lub odziedziczona od jednego z rodziców zgodnie z prawem Mendla, jest obecna we wszystkich komórkach potomnego organizmu. Wśród cech charakteryzujących zespoły dziedziczne raka jelita grubego wyodrębnić można: młody wiek zachorowania na chorobę nowotworową, liczne przypadki zachorowań wśród krewnych i mnogie ogniska nowotworowe. Mutacje mogące prowadzić do wystąpienia dziedzicznego raka jelita grubego obejmują geny MMR, APC, MUTYH. Wśród zespołów genetycznych, których przebieg finalizuje proces nowotworzenia jelita grubego wyróżniamy: HNPCC (ang. Hereditary Non-Polyposis Colorectal Cancer) czyli dziedziczny niezwiązany z polipowatością rak jelita grubego określany również mianem zespółu Lyncha, FAB (ang. Familial Adenomatous Polyposis) – rodzinna polipowatość gruczolakowata jelita grubego oraz jej recesywna forma. Commander, 7th Fleet, licencja CC DZIEDZICZNY RAK JELITA GRUBEGO – MUTACJE GENÓW MMR ZWIĄZANE Z HNPCC Początki diagnostyki i identyfikacji zespołu HNPCC sięgają roku 1913. Inicjatorem badań w kierunku dziedzicznego charakteru raka jelita grubego był patolog Aldred Warthin, którego analizy następnie kontynuowane były przez Henryka Lyncha. Warthin opisał kilka rodzin z wysokim stopniem zachorowalności na choroby nowotworowe, w tym rodzinę G w której dominował rak jelita grubego, odbytnicy, błony śluzowej macicy oraz żołądka. Badania członków rodziny G prowadzone były od 1895 do 2000 roku, podczas których oceniano miedzy innymi takie parametry jak: częstotliwość występowania i rodzaj raka, wiek zachorowania, typ HNPCC wśród członków rodziny oraz na tle społeczeństwa. Łącznie zostało przebadanych 929 potomków protoplasta rodziny G, u którego w roku 1913 stwierdzono raka okrężnicy i odbytnicy. Dogłębne badanie i analiza kolejnych pokoleń rodziny G dostarczyła jednoznacznych dowodów na dziedziczne, autosomalnie dominujące uwarunkowanie zachorowań na raka jelita grubego w kolejnych pokoleniach. W obrębie HNPCC wyróżnia się zespół Lyncha I (rodzinny rak jelita grubego) i zespół Lyncha II (związany z innymi nowotworami przewodu pokarmowego lub układu rozrodczego). Pod koniec XX wieku określono molekularne mechanizmy karcinogenezy oraz lokalizacje genów MLH1, MSH2, MSH6, PMS1, PMS2 oraz EpCAM odpowiedzialnych za wystąpienie HNPCC. Geny MLH1, MSH2 ,MSH6, PMS1, PMS2, należące do grupy MMR – Mismath Repair, zaangażowane są w naprawę błędów występujących podczas procesu replikacji DNA, biorą udział w wychwytywaniu i usuwaniu określonych typów mutacji indukowanych przez egzogenne i endogenne karcynogeny. Mutacje należące do tzw. mutacji dużego ryzyka w którymkolwiek z genów uniemożliwiają naprawę błędów powstających podczas tworzenia kopii DNA. Prowadzi to do powstawania komórek o mutatorowym fenotypie. Jako, że nieprawidłowe komórki dzielą się, skumulowane błędy mogą prowadzić do niekontrolowanego wzrostu, tym samym prowadząc do nowotworzenia. Mutacje w genie EpCAM również niekorzystnie wpływają na procesy naprawcze w obrębie DNA, mimo iż sam gen bezpośrednio w nim nie uczestniczy. Gen EpCAM zlokalizowany jest obok genu MSH2 na chromosomie 2, w związku z czym określone mutacje genu EpCAM mogą prowadzić do inaktywacji MSH2. Zespół Lyncha jest chorobą dziedziczoną w sposób autosomalny dominujący, co oznacza że jedna kopia zmienionego genu predysponuje do zachorowania na raka jelita grubego. Dziedziczone jest zwiększone ryzyko do wystąpienia choroby nowotworowej, a nie sama choroba, dlatego nie każdy nosiciel wadliwego genu zachoruje na raka. Ryzyko karcenogenezy polipów jelita grubego u nosicieli mutacji sięga 80%, dodatkowo obserwuje się też zwiększone ryzyko wystąpienia raka żołądka, wątroby, pęcherzyka żółciowego, przewodów górnych dróg moczowych, mózgu i skóry. Ponad to, u kobiet z zespołem Lyncha może rozwijać się rak jajników i błony śluzowej macicy (endometrium). Dziedziczny rak jelita grubego niezwiązany z polipowatością stanowi około 7-8 % wszystkich raków jelita grubego. Obraz kliniczny choroby wyróżnia wczesny wiek zachorowania (przed 50 rokiem życia), zazwyczaj prawostronna lokalizacja guzów, w 2/3 przypadków umiejscowienie guzów w części dystalnej, pionowy transfer choroby, niestabilność mikrosatelitarna (MSI) u ponad 90 % osób, powyżej 2 przypadków zachorowań na raka jelita grubego wśród krewnych oraz zwiększone występowanie raków pęcherza żółciowego i raka trzonu macicy. Wśród rodzin z HNPCC dominują mutacje genów MLH1 i MSH2 występujące u 40-85% przypadków. Rzadziej zmiany sekwencji dotyczą genów PMS1 i PMS2 i są obecne u 20% chorych. Mutacje genowe obejmują głównie delecje pojedynczych nukleotydów, skutkując przesunięciem ramki odczytu bądź większych fragmentów mikrosatelitarnego DNA, co prowadzi do jego skrócenia. Zespół Lyncha rozpoznawany jest na podstawie wywiadu rodzinnego spełniającego tzw. kryteria amsterdamskie. Nie są one wystarczające do postawienia jednoznacznej diagnozy – choroba może zostać nie rozpoznana u ponad połowy pacjentów. W związku z tym stosuje się również tzw. kryteria Bethesda. Obejmują one analizę niestabilności mikrosatelitarnego DNA (badanie przesiewowe) bądź analizę ekspresji. Do badania wykorzystywane jest DNA izolowane z limfocytów krwi obwodowej lub niedotkniętych procesem nowotworzenia tkanek. Obecnie u osób z podejrzeniem zespołu Lyncha badanych jest 169 mutacji w 5 genach: MSH2, MLH1, MSH6 oraz NOD2 i CHEK2 przy zastosowanej innowacyjnej technologii mikromacierzy DNA typu SNP w technologii APEX. Dwa ostatnie geny należą do grupy umiarkowanie zwiększających ryzyko zachorowania. Wczesne rozpoznania i trafna diagnoza są niezwykle ważne bowiem pozwalają na wdrożenie działań profilaktycznych obniżających ryzyko wystąpienia zgonu pacjenta. Diagnostyka molekularna zespołu Lyncha jest szczególnie dedykowana dla osób u których w rodzinie został zdiagnozowany dziedziczny, niezwiązany z polipowatością rak jelita grubego, i chorym z już rozwiniętą chorobą w celu weryfikacji obciążenia rodzinnego i ryzyka przekazania wadliwego genu potomstwu. Pacjenci z rozpoznanym zespołem Lyncha obejmowani są profilaktyką zawierającą regularne badania – co 2 lata kolonoskopia po ukończeniu 25 roku życia, kolektomia subtotalna w momencie zdiagnozowania raka jelita grubego, kontrolne badania endoskopowe po przeprowadzonym zabiegu pozostawionej części jelita, regularne badanie ultrasonograficzne jamy brzusznej oraz gastroskopia w odstępstwie dwóch lat. Szczególną opieką medyczną powinny być objęte nosicielki mutacji genów MMR, u których raz w roku wykonuje się badanie ginekologiczne, badanie ultrasonograficzne przezpochwowe oraz oznaczanie poziomu antygenu nowotworowego CA-125. MUTACJE GENÓW APC ZWIĄZANE Z FAP – DZIEDZICZNY RAK JELITA GRUBEGO Rodzinna polipowatość gruczolakowata jelita grubego jest chorobą dziedziczoną autosomalnie dominująco i uwarunkowaną jednogenowo. Mutacja genowa jest najczęściej dziedziczona od jednego z rodziców, aczkolwiek u 30% pacjentów z FAP może powstawać de novo. FAP stanowi ok. 1% wszystkich nowotworów jelita grubego. U podłoża choroby leżą mutacje w genie supresorowym APC zlokalizowanym na długim ramieniu chromosomu 5 w regionie q21. Wyróżnionych zostało ponad 700 mutacji genu APC prowadzących do rozwoju dziedzicznego raka jelita grubego. Wśród mutacji dominują głównie małe delecje, rzadziej duże delecje, małe delecje połączone z insercjami oraz duże insercje. Większość z nich skutkuje produkcją nieprawidłowych białek co przekłada się na utratę ich biologicznej funkcji. Prawidłowy wariant genu APC produkuje białka hamujące, które ograniczają aktywację drogi sygnalizacji międzykomórkowej, zwaną drogą Wnt. Szlak sygnalizacji związany jest ze stymulacją proliferacji komórek jelitowych. Mutacje APC prowadzą do nadaktywacji drogi Wnt, komórki nadmiernie proliferują i tworzą polipy. Dalsze mutacje w obrębie wzrastającej masy tkankowej prowadzą do rozwoju nowotworu inwazyjnego. Nieleczona rodzinna polipowatość gruczolakowatowa jelita grubego w 100% prowadzi do rozwoju raka. Umiejscowienie mutacji w genie APC wpływa na ilość polipów, a tym samym na charakter choroby oraz na czas przejścia w stan rakowy. Wykazano, iż mutacje zlokalizowane między kodonami 1403 i 1587 prowadzą do nasilenia objawów pozajelitowych. Około 6% Żydów aszkenazyjskich (wschodniej i centralnej Europy) posiada mutacje w genie APC prowadzącą do zastąpienia izoleucyny lizyną w pozycji 1307 w białku APC. Zmiana ta choć początkowo uważana była za nieszkodliwą, to wykazano, iż jej obecność zwiększa ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Somatyczne mutacje w genie APC mogą być także zaangażowane w rozwój raka żołądka. Rak jelita grubego wywodzi się z nabłonka wyścielającego okrężnicę i odbytnicę. U osób młodych, obciążonych genetycznie, około 20 roku życia, na powierzchni światła jelita rozwijają się setki lub tysiące polipów. Przedrakowe zmiany w wieku ok. 40 lat ulegają uzłośliwieniu. Rodzinna polipowatość gruczolakowata jelita grubego może się również rozwijać w pierwszej dekadzie życia, a choroba zbiera żniwo wśród kilkulatków. W początkowej fazie FAP rozwija się bezobjawowo, następnie pojawia się krew w stolcu, biegunki, a wraz w rozwojem choroby bolesne skurcze brzucha, utrata masy ciała, osłabienie. U nosicieli mutacji obserwuje się objawy pozajelitowe, w tym zmiany kostne (torbiele zębowe), dodatkowe zęby, zmiany skórne (włókniakowatość), wrodzony przerost nabłonka pigmentowego siatkówki, polipy żołądka i dwunastnicy. Wyróżnia się również łagodną postać choroby, określaną nazwą: zespół gruczolakowatej polipowatości o opóźnionej ekspresji AFAP (Attenuated Familial Adenomatous Polyposis), w której objawy występują w późniejszym wieku, liczba polipów nie przekracza 100, a sam proces karcinogenezy zachodzi po 50 r. ż. Zdiagnozowani nosiciele terminalnej mutacji w genie APC są obejmowani programem opieki prewencyjnej zawierającym pierwszą kolonoskopię w drugiej dekadzie życia, coroczną kolonoskopię skryningową po ukończeniu 18 roku życia, kolektomię jelita grubego w przypadku pojawienia się polipów, kontrole endoskopowe pozostawionej części jelita grubego oraz badania kontrolne jelita cienkiego. Badania kontrolne dzieci rodziców obciążonych FAB obejmują USG wątroby co 0,5-1 roku oraz oznaczany poziom markera nowotworowego AFP ( alfa-fetoproteiny). Znaczne podwyższenie poziomu tego antygenu występuje w nowotworach wątroby. Wystąpienie przypadku zachorowania na raka jelita u młodej osoby zwraca uwagę na dziedziczny charakter choroby. Dzięki testom genetycznym istnieje możliwość identyfikacji ryzyka zachorowania członków rodziny. Wskazania do wykonania badania na nosicielstwo mutacji genu APC to: rodzinne obciążenie wczesnymi zgonami na raka jelita grubego (przed 50 r. ż.), liczne polipy jelita grubego, polipy żołądka, polipy dwunastnicy, występowanie objawów towarzyszących FAP, stwierdzenie FAP u najbliższych krewnych. Tradycyjne metody badań przesiewowych w kierunku diagnostyki dziedzicznego raka jelita wciąż pozostają kontrowersyjne, w wielu przypadkach dając wynik fałszywie dodatni lub fałszywie ujemny. Badania genetyczne pozwalają na postawienie diagnozy jeszcze przez wystąpieniem objawów choroby, a co za tym idzie pozwalają na wprowadzenie działań profilaktycznych. Badanie mutacji w pierwszym etapie obejmuje analizę czterech najczęstszych mutacji dziedzicznych genu APC: ( W przypadku nie stwierdzenia powyższych mutacji, przechodzi się do drugiego etapu badania, obejmującego analizę pozostałej części gensu. Recesywna forma FAP jest wynikiem homozygotycznej mutacji w genie MUTYH, określanej mianem MAP (MUTYH Associated Polyposis). Prawidłowo funkcjonujący gen MUTYH koduje enzym – glikozydazę, biorący udział w naprawie DNA. Enzym ten koryguje błędy powstające podczas procesu replikacji poprzez usuwanie nieprawidłowo przyłączonych nukleotydów guaninowych. Glikozydaza naprawiając oksydacyjne uszkodzenia DNA, określane typem naprawy Base Excision Repair, zapobiega gromadzeniu się mutacji mogących prowadzić do powstawania nowotworów. Osoby z autosomalną recesywną formą FAP, posiadają mutację obu kopii genu MUTYH w każdej komórce, warunkującą produkcję niefunkcjonalnej glikozydazy. Oznacza to, że rodzice są jedynie nosicielami mutacji, a sama choroba dotyczy ich potomstwa. Niedziałający system naprawy – Base Excision Repair sprzyja powstawaniu mutacji również w innych genach, prowadząc tym samym do przerostu komórek i ewentualnego tworzenia guzów nowotworowych. Najczęstsze dwie mutacje u osób pochodzenia europejskiego zmieniające sekwencję aminokwasów w glikozydazie to: Y165C i G382D. Mutacja obejmujące oba allele genu MUTYH wiąże się z bardzo dużym ryzykiem rozwoju raka jelita grubego. Szacuje się, że jest ona 93 razy wyższa niż populacji ogólnej, a sam proces karcinogenezy jelita grubego zachodzi zawsze przed 60 rokiem życia. Obraz kliniczny MAP jest bardzo podobny do przebiegu FAB i HNPCC stąd istotnie ważne jest właściwe rozpoznanie rzutujące na dalsze postępowanie z pacjentem. Odpowiednio wczesne rozpoznanie i prawidłowo postawiona diagnoza pozwalają na wprowadzenie szeregu działań profilaktycznych pozwalającym nosicielom mutacji predysponujących do wystąpienia dziedzicznego raka jelita grubego uniknąć rozwoju choroby. Analiza predyspozycji genetycznych pozwala również na wdrożenie odpowiednich zmian dotyczących stylu życia, w tym eliminację czynników ryzyka tj. nadmiernego spożywania alkoholu, palenia tytoniu, zmianę diety na bogato błonnikową, wprowadzenie regularnej aktywności fizycznej i utrzymywanie prawidłowej masy ciała. Pozytywne testy genetyczne oraz szczegółowy wywiad rodziny ułatwiają podjęcie decyzji o przeprowadzeniu kolektomii jelita grubego zamiast jego resekcji, chroniąc tym samym przed nawrotem choroby. Ponad to, analiza mutacji genów związanych z dziedzicznym rakiem jelita grubego pozwala na objęcie obciążonych genetycznie pacjentów określonym programem opieki dla rodzin wysokiego ryzyka zachorowania uwarunkowanego dziedzicznie. Dziedziczny rak jelita grubego, mgr Anna Brylak, ekspert z Centrum Badań DNA w Poznaniu dla portalu bibliografia: 1. Douglas J., Gruber S., Meister K., Bonner J. (2005): History and molecular genetics of Lynch syndrome in family G: a century later. JAMA 294, 2195–2202; 2. Klusek J., Głuszek S., Klusek J. (2012): Wybrane mutacje związane z dużym ryzykiem wystąpienia nowotworów jelita grubego. Przegląd gastroenterologiczny, 7(1):1-6.; 3. Suchy J., Kurzawski G., Lubiński J. (2011): Zespół MSH6 [w] Lubiński J.(red): Genetyka kliniczna nowotworów.; 4. Pławski A., PodralskaM., Krokowicz P. (2011): Rodzinna polipowatość gruczolakowata jelita grubego [w] Lubiński J.(red): Genetyka kliniczna nowotworów.; 5. Genetics Home Reference/GenesAPC, (2015); Home Reference/GenesMUTYH, (2008) ZOBACZ: RAK JELITA GRUBEGO – BAZA WIEDZY CZY RAK JEST DZIEDZICZNY? DIETA PRZECIWNOWOTWOROWA
Jednak można przyjąć, że wystąpienie raka jelita grubego w młodym wieku powinno być sygnałem do przeprowadzenia wywiadu rodzinnego, który pozwala na określenie, czy w rodzinie występuje wysoka dziedziczna predyspozycja. Występowanie pojedynczego przypadku choroby nie wyklucza wysokiej dziedzicznej predyspozycji, ponieważ choryZignorowała główny objaw raka jelita grubego. Katarzyna Prus. 11.11.2023 13:09. Tygodniami ignorowała objawy poważnej choroby. "30 razy dziennie spieszyłam się do toalety" (Facebook) Billie Anderson ignorowała objawy poważnej choroby, mimo że były bardzo dotkliwe. Nawet 30 razy dziennie musiała korzystać z toalety, a w stolcu byłaRak jelita grubego uznawany jest za niezwykle niebezpieczne schorzenie. Zajmuje drugie miejsce w Europie pod względem ilości zachorowań – każdego roku wykrywanych jest aż około 400 tysięcy nowych przypadków. Niestety więcej jak połowa diagnozowana jest zbyt późno aby można było mówić o skutecznym leczeniu. Po wykryciu raka jelita grubego przeżywalność pięciu lat nie przekracza w Polsce 28%, w Europie 50%, zaś w Stanach Zjednoczonych 80%. Na podstawie tych statystyk uznaje się go za jeden z najgroźniejszych i najbardziej zabójczych nowotworów. Choroba może mieć różny przebieg, w zależności od tego w której części jelita umiejscowi się guz pierwotny. Do najczęstszych lokalizacji zalicza się okrężnicę oraz odbytnicę. Jego narastanie może się odbywać we wnętrzu jelita poprzez powstawanie polipowatego tworu jak również w kierunku otaczających tkanek zewnętrznych. Następnie powstają przerzuty poprzez naczynia krwionośne oraz chłonne. Najczęściej występują wątrobie, jajnikach, płucach, mózgu, nadnerczach oraz kościach. Początkowe stadia choroby zwykle nie dają specyficznych objawów, zaś te które się pojawiają są przez nas bagatelizowane. W związku z tym na wizytę w gabinecie lekarskim decydujemy się dopiero w momencie, gdy dolegliwości stają się nie do wytrzymania. Wówczas może się okazać iż nowotwór przybrał formę wysokiego zaawansowania klinicznego i jego skuteczne leczenie jest bardzo trudne lub nawet niemożliwe. Rak jelita grubego potrafi rozwijać się w sposób utajony nawet przez okres 10 lat, dlatego dla naszego życia i zdrowia tak ważne są badania profilaktyczne i nie pomijanie żadnych dolegliwości. Spis treści1 Przyczyny/ czynniki ryzyka2 Objawy raka jelita grubego3 Diagnostyka4 Przygotowanie do kolonoskopii5 Leczenie raka jelita grubego6 Leczenie operacyjne7 Radioterapia8 Chemioterapia9 Profilaktyka10 Rokowania11 Zalecenia żywieniowe12 Ważne – to warto zapamiętać! Przyczyny/ czynniki ryzyka Przewlekłe, trwające wiele lat wrzodziejące zapalenie okrężnicy, Narastające miejscowo polipy – łagodne gruczolaki, Niewłaściwa dieta – spożywanie niewielkiej ilości warzyw i owoców, dużej ilości tłuszczów oraz czerwonego mięsa, jedzenie tylko białego pieczywa, Występowanie nowotworów u najbliższych krewnych, Często występujące i utrzymujące się przez wiele dni zaparcia, Otyłość, Wiek 45-70 lat. Objawy raka jelita grubego To jakie objawy wystąpią może być uzależnione od umiejscowienia oraz stopnia zaawansowania nowotworu. Ciemny stolec, Stolec zmieszany z krwią, Odczuwanie bólów w okolicy prawego podbrzusza, Wyczuwalny guz w badaniu fizykalnym w prawej części podbrzusza, Anemia, Odczuwanie bólów w centralnej części podbrzusza, Występowanie na zmianę biegunek oraz zaparć, Nieregularne pory wypróżnień, Występowanie jasnoczerwonej krwi na wierzchu stolca, Wzdęcia, Kolki, Ołówkowaty, wąski stolec, Poczucie niecałkowitego wypróżnienia, Uogólnione bóle brzucha, Bolesność krocza, Występowanie kolki jelitowej połączonej z potrzebą wypróżnienia, Krwawienie z odbytu, Zaparcia spowodowane zwężeniem odbytu przez nowotwór, w stadiach zaawansowanych może wystąpić również niedrożność, Osłabiona sprawność, Spadek masy ciała, Zmieniony kształt stolca, Gorączka, Chroniczne zmęczenie, Nudności, Wymioty, Utrudnione przełykanie. Obraz endoskopowy raka jelita grubego. Źródło – Wikipedia Diagnostyka Test na obecność krwi utajonej – to pierwsze z zalecanych badań. Nie ma konieczności wizyty u lekarza, wystarczy prosty test nabyć w aptece i wykonać w domu. Po poradę udajemy się dopiero w momencie gdy wynik będzie pozytywny. Ważne jest również obserwowanie własnego stolca. Per rectum – badanie wykonywane przez odbytnicę. Lekarz przeprowadza palpacyjne badanie ścian odbytu, oceniając ich stan. Sposób ten daje możliwość wykrycia źródła krwawienia oraz ewentualnych guzów nowotworowych. Badanie to powinno być wykonywane rutynowo w czasie wizyt lekarskich osobom, które przekroczyły 45 rok życia. Kolonoskopia – badanie wykonywane z zastosowaniem endoskopu. Specjalista ogląda jelito na całej jego powierzchni, ma również możliwość pobrania tkanki do badania jak i usunięcia zlokalizowanego gruczolaka. Osoby, które ukończyły 50 rok życia mają możliwość wykonania tego badania bezpłatnie. Konieczne jest jedynie wypełnienie ankiety i umówienie się w odpowiedniej pracowni. Wlew doodbytniczy – do jelita przez odbyt wlewa się płynny kontrast oraz wprowadza powietrze, następnie wykonuje się serie zdjęć RTG. Daje to możliwość obejrzenia całej powierzchni jelita. Anoskopia – rzadko wykonywane badanie końca odbytnicy i odbytu, Rektoskopia – rzadko wykonywane badanie odbytnicy. Badania pomocnicze przed zakwalifikowaniem do leczenia: USG jamy brzusznej, Tomografia komputerowa jamy brzusznej, Podstawowe badania krwi, Badanie krwi z oznaczeniem markera CEA, Badanie krwi, które oceni prawidłowe funkcjonowanie nerek oraz wątroby, RTG klatki piersiowej. Przygotowanie do kolonoskopii Aby odpowiednio przygotować się do tego badania konieczne jest całkowite opróżnienie jelit z zalegających mas kałowych. W tym celu stosuje się dwie metody: 3-dniowa ścisła dieta – jest to metoda polecana osobom starszym lub przewlekle chorym, gdyż jest dość łagodna dla organizmu. 24-godzinne oczyszczanie – bardziej radykalna metoda oczyszczania. Polecana najczęściej młodym, zdrowym osobom. Przez ten czas pacjent pije jedynie płyny i zażywa silne środki przeczyszczające – rano oraz wieczorem. Obie metody należy zakończyć lewatywą, która trwa aż do chwili gdy z jelit przestają wydobywać się jakiekolwiek zanieczyszczenia. Pacjenci wskazują na niewielki stopień bolesności badania. Odczuwalny jest natomiast spory dyskomfort, który występuje w wyniku tłoczenia dużych ilości powietrza do jelita. Osoba, poddawana badaniu rozbiera się od pasa w dół i układa na lewym boku. Specjalista wprowadza przez odbyt głowicę kolonoskopu zwilżoną żelem i lekko popychając ogląda ścianki jelita. Poznawanie wyników odbywa się na bieżąco w trakcie krótkiego, kilkunastominutowego badania, jak również pacjent otrzymuje go w wersji pisemnej. Jest to bezpieczne badanie, które może być powtarzane w niewielkich odstępach czasowych. Leczenie raka jelita grubego W leczeniu raka jelita grubego wykorzystywane są trzy znane metody – operacja, radioterapia oraz chemioterapia. Każdy pacjent jest traktowany indywidualnie w związku z tym poszczególne dawki leków, zakres operacji czy ewentualne łączenie form terapeutycznych i wykorzystanie leczenia skojarzonego uzależniane są od konkretnego przypadku. Każda z wymienionych metod może być stosowana samodzielnie jak również z połączeniu z jedną z pozostałych lub z obiema w różnej kolejności. Często leczenie ulega modyfikacji już w trakcie trwania, ponieważ np. okaże się iż pacjent ma alergię na podany farmaceutyk i konieczne jest podanie innego. Lekarz nie może również skupiać się jedynie na podstawowej widocznej zmianie gdyż, w większości przypadków komórki rakowe obecne są również w okolicznych naczyniach krwionośnych, mięśniach oraz węzłach chłonnych. Co wpływa na wybór metody leczenia? Ogólny stan pacjenta, Stopień zaawansowania nowotworu, Obecność istotnych chorób towarzyszących, Wiek pacjenta, Umiejscowienie zmiany nowotworowej, Wyniki wykonanych badań. Leczenie operacyjne Operacja stanowi główną metodę leczenia nowotworu jelita grubego. Jej rodzaj oraz zakres uzależniony jest od umiejscowienia guza. Im bliżej końcowego odcinka odbytnicy jest zlokalizowany tym większe prawdopodobieństwo, że możliwe będzie usunięcie guza wraz z okolicznymi węzłami chłonnymi przy jednoczesnym zachowaniu ciągłości jelita, co oznacza, że stolec nadal będzie oddawany „zwykłą” drogą. Jeśli natomiast guz znajduje się głębiej to zachowanie ciągłości jelita może okazać się niemożliwe. Wówczas koniecznością staje się wykonanie tzw. stomii czyli sztucznego odbytu. U niektórych pacjentów po jakimś czasie pojawia się możliwość przywrócenia ciągłości jelit i usunięcia stomii. Po obydwu rodzajach operacji pacjenci w bardzo krótkim czasie odzyskują pełna sprawność. Ich powrót do aktywnego życia i do pracy nie jest niczym ograniczony. Jeśli założona została stomia to z pewnością stanowi ona pewną uciążliwość jednak nie powoduje, że ktoś staje się kaleką. Pomimo tej niedogodności możliwe jest nadal pełne korzystanie z życia. Jeśli choroba zostaje zdiagnozowana zbyt późno zabiegi chirurgiczne wykorzystywane są również jako forma leczenia paliatywnego, mającego podnieść komfort życia pacjenta. Guz może zwężać światło jelita utrudniając lub uniemożliwiając wypróżnianie. Aby złagodzić dolegliwości wykonuje się stomię połączoną z całkowitym bądź częściowym usunięciem odbytu. Radioterapia Jest to rodzaj leczenia skoncentrowany na miejscu nowotworu. Polega na naświetlaniu miejsc na ciele, w których występował guz promieniowaniem jonizującym. Radioterapię łączy się zwykle z leczeniem operacyjnym bądź chemioterapią. Najczęściej jej celem jest zniszczenie komórek nowotworowych, które mogły pozostać w tym rejonie po wykonanym zabiegu operacyjnego. Czas trwania zabiegów oraz ilość naświetlań uzależniona jest od indywidualnego planu leczenia danego pacjenta. Możliwe jest planowanie zabiegów zajmujących od 1 do 7 tygodni. Chemioterapia Są to zabiegi polegające na podaniu cytostatyków. Wprowadzane są do organizmu pacjenta dożylnie, w ściśle określonych seriach, we właściwych odstępach czasu, mogą to być np. 3 tygodnie. Jej zadaniem jest niszczenie komórek nowotworowych. Ochrania narządy odległe od pierwotnego nowotworu przed powstaniem dalekich przerzutów. Często wykorzystywana jako leczenie wspomagające po operacji jak również jako forma leczenia paliatywnego. Profilaktyka Usuwanie pojawiających się polipów jelit, Leczenie stanów zapalnych jelit, Ograniczenie spożywania czerwonego mięsa, Spożywanie większej ilości warzyw oraz owoców, Spożywanie pieczywa gruboziarnistego, Spożywanie ciemnego ryżu, Spożywanie produktów bogatych w wapń, Zastępowanie potraw smażonych gotowanymi, pieczonymi lub duszonymi, Ograniczenie spożycia alkoholu, Zaprzestanie palenia tytoniu, Regularne wykonywanie badań profilaktycznych w szczególności u osób znajdujących się w grupie podwyższonego ryzyka wystąpienia nowotworu jelita grubego, Unikanie otyłości, utrzymywanie prawidłowej wagi ciała, Dbanie o codzienny wysiłek fizyczny. Rokowania Uzależnione są od stopnia zaawansowania choroby nowotworowej czyli tego jak szybko zostanie ona zdiagnozowana. Im wcześniejsze rozpoznanie tym bardziej optymistyczne prognozy dotyczące wyleczenia. I stopień – 70-90% chorych przeżyje 5 lat, II stopień – 63-72% chorych przeżyje 5 lat, III stopień – 46-55% chorych przeżyje 5 lat, IV stopień – 12-17% chorych przeżyje 5 lat. Choroba wyróżnia się wysokim ryzykiem nawrotów, w szczególności zauważalnym u osób, u których wykryta została w II i III stopniu zaawansowania. Ma to duże znaczenie dla rokowań oraz możliwości całkowitego wyleczenia. Zalecenia żywieniowe W trakcie leczenia raka jelita grubego oraz bezpośrednio po nim pacjentów obowiązują ścisłe zalecenia żywieniowe. Zakazane jest spożywanie: Ziemniaków, które mogą wywoływać wzdęcia, Cukru, konfitur, dżemów – mogą powodować wzdęcia oraz kolki, Wędzonych ryb oraz wędzonych wędlin, Razowego, ciemnego pieczywa, Tłustych ciast – kruche, z kremem, francuskie, Świeżych ciast drożdżowych, Ciast z dodatkiem proszku do pieczenia, Tłuszczów zwierzęcych – tłuste wędliny, smalec, tłuste mięsa, Konserw – z wyjątkiem tych wytwarzanych dla dzieci, Gruszek, owoców wielkopestkowych, winogron, Serów dojrzewających, Twardych serów, Tłustej śmietany, Przypraw – pieprzu, papryki, ketchupu, octu, musztardy, Warzyw – kalafior, por, cebula, kapusta, brokuły, ogórki, fenkuł, groch, rzodkiewka, fasola, orzechy, grzyby, Mocna herbata, Kawa ziarnista, Produkty pieczone na tłuszczu. Dozwolone jest spożywanie: Masło nieprzesmażane – surowe, Nie całkowicie świeże jasne pieczywo, Nie całkowicie świeże ciasto drożdżowe, Suchary, Biszkopty, Pieczone w folii ryby, Chude, duszone, grillowane mięso, drób bez skóry, galaretki i pasztety drobiowe, Grysik, Makarony, Biały ryż, Do pieczywa duszone mięso na zimno zamiast wędlin, Jabłka, banany, kiwi, cytrusy, Szpinak, marchew, seler, buraki, pietruszka, pomidory bez skóry, Przyprawy – sól, Zioła –cząber, bazylia, tymianek, czosnek, Soki owocowe – burakowy, marchwiowy, pomidorowy (bez cukru), Kefir, kwaśne mleko, maślanka, jogurt, Białe sery, budynie, Herbata miętowa, Kawa rozpuszczalna, Słaba herbata. Ważne – to warto zapamiętać! Co roku w Polsce diagnozuje się aż około 12 tysięcy nowych przypadków raka jelita grubego, jednocześnie notuje się aż 8,5 tysiąca zgonów wywołanych tą chorobą rocznie. Rak jelita grubego zwykle rozwija się z polipów, które tworzą się w tym narządzie. Od momentu ich powstania, do czasu gdy stają się nowotworem złośliwym upływa aż 10 lat w tym czasie można je usunąć w czasie kolonoskopii i nie dopuścić do rozwoju raka. Nowotwór jelita grubego przez wiele lat może nie dawać żadnych objawów. Jest to choroba równie częsta u obu płci. Aż 90% wszystkich przypadków dotyczy osób , które przekroczyły 50 rok życia. Wzrost jako niezależny czynnik ryzyka nowotworu. Okazało się, że u osób wyższych o 10 cm od średniego wzrostu biorących udział w badaniu ryzyko zachorowania na raka lub gruczolaka jelita grubego wynosiło 1,14 (w porównaniu do 1,09 u ogółu badanych). Ponadto 26 badań zawierało dane porównujące zapadalność na raka jelita
forumowicz Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Bardzo ważne a jakie objawy ze strony mojego organizmu muszę zwracać uwagę? Do objawów, których nie należy lekceważyć należą: Wystąpienie zgrubienia, guzka w dowolnym miejscu ciała, Utrzymywanie się przez dłuższy czas kaszlu lub chrypki, Powiększenie węzłów chłonnych (np. zgrubienie pod pachą czy w pachwinie), Zmiana wyglądu znamienia skórnego (np. powiększenie się lub pogrubienie znamienia, które występowało wcześniej), Powtarzające się krwawienia z gardła, nosa, odbytu, Występowanie nawracających biegunek lub zaparć, Osłabienie i nienaturalny spadek wagi ciała Wystąpienie powyższych objawów nie musi świadczyć o zachorowaniu na nowotwór, ale wymaga konsultacji lekarskiej. Rodzaj nowotworu Podstawowe objawy Czynniki ryzyka zachorowania Czynniki działające ochronne Zalecenia profilaktyczne Rak płuc uporczywy kaszel spadek wagi osłabienie powiększone węzły chłonne palenie tytoniu, także bierne krzem, azbest, kadm w środowisku pracy przebyta gruźlica i zapalenia płuc unikanie dymu tytoniowego dieta bogata w owoce i warzywa prześwietlenie klatki piersiowej (u palaczy raz w roku) Rak skóry zmiany wyglądu znamion barwnikowych stwardnienia na skórze owrzodzenia na skórze wystawienie na działanie promieni słonecznych jasna karnacja skóry stosowanie filtrów UV przy narażeniu na słońce obserwacja znamion na skórze unikanie nadmiernej ekspozycji na słońce Rak piersi wyczuwalne zgrubienia wydzielina z brodawki powiększone węzły chłonne pechy wczesna pierwsza miesiączka i późna menopauza brak porodów lub późny pierwszy poród rak piersi i jajników w rodzinie karmienie piersią jedzenie warzyw i owoców dieta uboga w tłuszcz samobadanie piersi profilaktyczne badania mammograficzne Rak szyjki macicy nietypowe krwawienia z narządów płciowych upławy dolegliwości bólowe infekcja HPV wczesna inicjacja seksualna i duża liczba partnerów seksualnych duża liczba ciąż pierwszy poród w młodym wieku długotrwałe stosowanie środków antykoncepcyjnych palenie tytoniu dieta bogata w zielone i żółte warzywa badanie cytologiczne raz w roku szczepienie przeciwko wirusowi HPV (brodawczak ludzki) Rak gruczołu krokowego (prostaty) częste oddawanie moczu słaby lub przerywany strumień moczu bolesność przy oddawaniu moczu krwiomocz ból w plecach, miedniczy, biodrach nowotwory w rodzinie dieta wysokoenergetyczna i bogata w wapń kontakt ze środkami ochrony roślin wiek (ryzyko rośnie po 50 roku życia) dieta bogata w warzywa i ryby aktywność fizyczna badanie poziomu PSA w krwi Rak jelita grubego uporczywe biegunki lub zaparcia nieregularne wypróżnianie ból przy oddawaniu stolca spadek wagi ciała wiek (ryzyko rośnie po 50 roku życia) otyłość dieta wysokobiałkowa i bogata w tłuszcze nowotwory w rodzinie przewlekłe choroby zapalne układu pokarmowego aktywność fizyczna niesteroidowe leki przeciwzapalne dieta bogata w błonnik regularne odżywianie badania na obecność krwi utajonej w kale obserwacja własnego organizmu i pracy układu pokarmowego Nagromadzenie czynników ryzyka nie oznacza, że dana osoba w ciągu swojego życia na pewno zachoruje na nowotwór złośliwy, zwiększa jednak prawdopodobieństwo, że tak się stanie. Podobnie jest z czynnikami działającymi ochronnie. Ich obecność nie gwarantuje utrzymania dobrego stanu zdrowia, ale zwiększa szanse na jego zachowanie. W każdych okolicznościach i w każdym wieku istotna jest samoobserwacja organizmu, udział w powtarzanych badaniach profilaktycznych i szybka interwencja w przypadku pojawienia się niepokojących objawów. Zaczerpnięte z netu Małgosia69 Super Kuracjusz Posty: 668 Na forum od: 14 cze 2011 22:49 Oddział NFZ: Łódzki Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: Małgosia69 » 29 wrz 2013 21:17 Witam, po powrocie z długiej i strasznej podróży! Kruszynko, to co napisałaś w poprzednim poscie jest na pewno prawdą,ale... mam 44 lata i miesiąc temu zupelnie niespodziewanie i przypadkowo dowiedziałam się ,że mam raka esicy, czyli części jelita grubego. Co przeżylam wiem tylko ja i moja rodzina. Stanęłam jedną noga po drugiej stronie, po ciemnej stronie lustra .Strach i niedowierzanie i strach i jeszcze raz strach!!! w ciągu miesiąca schudłam 8 kilogramów. A przecież jestem szczupła, jem zdrowo, nigdy nie paliłam, nie pije ,nawet kawy, nie miałam zaparć, biegunek, nie chudłam,więc dlaczego????? Hodowałam go około 10 lat,czyli zachorowałam jak miałam 30 lat!!!!!!!!!!! jestem już po operacji, usunięto mi 10 cm jelita, jest wynik histopatologiczny- nie ma przerzutów, węzły ok!!!!!!! Teraz tylko kontrola i wiara, nie i WIARA!!! Wiara,że już nigdy nie będę musiała przez to przechodzić!! Życie jest cudowne i jedyne- uwierzcie mi!!! Mówię Wam to ja - pokrojona, pozszywana,obolała,chudziutka,ale SZCZĘSLIWA!!! forumowicz Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: forumowicz » 30 wrz 2013 07:43 Witaj Małgosiu Pięknie ,że tak to się musi być tylko dobrze,musi być. Objawy o których piszę nie sa moja prywatna opinią ,lecz tak mówia objawy to prawie zawsze pojawiaja się wtedy ,gdy choroba jest bardzo zaawansowana. Nie we wszystkich przypadkach rozwija sie szybko ,ale sa przypadki od zachorowania na raka do przegrania z nim ,to są miesiace,natomiast u innych nie ma to zastosowania. Każdy organizm jest inny inaczej sie broni. Na pewno profilaktyka ,jest tym czynnikiem,który może nas uchronić przed zachorowaniem. Jest Takie forum Policzmy sie z rakiem . Warto tam zajrzeć. Na pytania odpowiadają ci co walczą ,ci co wygrali, lekarze i osoby wspierające. Natomiast badania w porę ,uratowały już nie jedno życie. Kiedyś przed laty ,tylko starsze osoby chorowały ,obecnie chorują już niemowlęta i ta wiedza powinna skłaniać wszystkich do badań ,wcześniej ,nie póżniej. Zyczę Tobie byś dzielnie walczyła,ponieważ to jest ciągła walka pomimo wszystko. Chętnie porozmawiam ,jak będziesz takiej rozmowy potrzebowała po za Ns Małgosia69 Super Kuracjusz Posty: 668 Na forum od: 14 cze 2011 22:49 Oddział NFZ: Łódzki Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: Małgosia69 » 04 paź 2013 18:35 Witaj Kruszynko! Dopiero dzisiaj podłączono mi ,po tygodniu, internet, zmiana dostawcy. Bardzo dziękuje Ci za słowa wsparcia!! Jest ono mi teraz bardzo potrzebne. Tym bardziej,że o mojej chorobie wie tylko najbliższa rodzina. Wszyscy inni myślą,że był to polip. Sama wybrałam taką opcję. Kruszynko, masz racje - profilaktyka i tylko profilaktyka!!! Badajmy się Kochani!!! Nie należy się bać i mówić jak często słyszę: lepiej nie wiedzieć!! Wiedzieć i leczyć!!! Pozdrawiam Cię baaardzo serdecznie !!! I wszystkich Forumowiczów ,którzy swoimi plusikami także pokazali mi swoje wsparcie forumowicz Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: forumowicz » 04 paź 2013 19:44 Witaj Małgosiu bardzo się ciesze ,że już się coraz lepiej i tak trzymaj ,znajomi ,a nawet członkowie rodziny wiedzieć nie powinni,oprócz osób niezbędnych Wszak z akceptacją i tolerancją to my swiatu cywilizowanemu do pięt nie dorastamy. Warto wspierać ,chociazby dla takiego sampoczucia jak Twoje .Dlatego jestem na POliczmy się i w wielu innych miejscach ,by wesprzeć innych ,dodać im sił i wiary w to ,że można zwyciężyć trzeba tylko walczyć. I chociaż nie wszyscy zdążą podjętą walkę wygrać ,to ci co ja wygrali są piękną rekompensatą dla takich skromnych "wspierających" jak ja . Jeżeli kiedyś zechcesz porozmawiać ,to jestem do Twojej decyzji. Trzymaj cię cieplutko ,nie daj się zwyciężyc ,lecz zwyciężaj. Ponieważ nie było mi dane odwiedzić Ciebie w szpitalu ,teraz przesyłam Tobie te piękne kwiaty . Pozdrawiam serdecznie. medi Przyjaciel forum Posty: 8409 Na forum od: 22 lip 2011 15:26 Oddział NFZ: Mazowiecki Staż sanatoryjny: 6 Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: medi » 04 paź 2013 19:57 Nie jestem przekonana Kruszynko o tym że nie jesteśmy tolerancyjni w stosunku do chorych na raka .Moja mama rok temu przegrała walkę z rakiem jelita grubego ale ...od początku nie robiła ze swojej choroby żadnej tajemnicy .Znajomi nie wykruszyli się ,nie uznali jej za "trędowatą" wręcz przeciwnie czasami wydawało mi się że choć mamie bardzo miło ,że przyjaciele o niej pamiętają i odwiedzają to była tym czasami zmęczona .A pod koniec życia ojciec mógł zawsze liczyć na pomoc sąsiadów czy koleżanki mamy choćby w drobnych sprawach . Nie trzeba się bać reakcji ludzi na nasze choroby ,nie róbmy z nich tabu bo będziemy bardzo osamotnieni w tej walce z chorobą . Małgosia69 Super Kuracjusz Posty: 668 Na forum od: 14 cze 2011 22:49 Oddział NFZ: Łódzki Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: Małgosia69 » 04 paź 2013 21:51 Kruszynko, dziękuję za piękne kwiaty i słowa od których robi się cieplutko na sercu!!! Nie miałam czasu jeszcze wejść na polecane przez Ciebie forum. Ale na pewno to zrobię. Medi, uwierz mi,że nie wszyscy są tak życzliwi i tolerancyjni, kilka lat temu zachorowała na raka piersi moja znajoma. Dziewczyna miała trzydzieści kilka lat. Wygrała walkę ,mimo że straciła obie piersi. Ale nie zapomnę tych komentarzy "koleżanek" ,przyglądania się Dorocie w sklepie, na ulicy, w kościele. A już kiedy zaczęła chodzić w peruce to.... masakra!!! Nie wyobrażam sobie jak musiała być silna psychicznie,że to wszystko zniosła!!! Dlatego ja powiedziałam ,że nigdy się nie przyznam, choćbym miała kłamać prosto w oczy! ; forumowicz Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: forumowicz » 04 paź 2013 23:29 medi pisze:Nie jestem przekonana Kruszynko o tym że nie jesteśmy tolerancyjni w stosunku do chorych na raka .Moja mam rok temu przegrała walkę z rakiem jelita grubego ale ...od początku nie robiła ze swojej choroby żadnej tajemnicy .Znajomi nie wykruszyli się ,nie uznali jej za "trędowatą" wręcz przeciwnie czasami wydawało mi się że choć mamie bardzo miło ,że przyjaciele o niej pamiętają i odwiedzają to była tym czasami zmęczona .A pod koniec życia ojciec mógł zawsze liczyć na pomoc sąsiadów czy koleżanki mamy choćby w drobnych sprawach . Nie trzeba się bać reakcji ludzi na nasze choroby ,nie róbmy z nich tabu bo będziemy bardzo osamotnieni w tej walce z chorobą . Medi jedna jaskółka wiosny nie czyni. Hm ,nie mówię ,że wszyscy ,ale większość społeczeństwa polskiego niestety nie jest tak tolerancyjna ,jak obywatele innych krajów np Europy. Opinia lekarza ,którego ojciec był stomikiem była jednoznaczna ,że takie osoby traktuje społeczeństwo jak trędowatych. To jest opinia aktualna ,a nie sprzed 50 laty,a chorzy na AIDS ,a osrodki dla narkomanów,domy dziecka etc ,najlepiej jak by były na bezludnych wyspach. Tolerancję ,dobre maniery,empatię zdobywamy w domu ,tam powinien odbywac sie proces kształtowania naszych osobowości i cech charakteru. Można by pisać długo. Warto jednak powiedzieć ,że nasze dzieci juz inaczej postrzegają świat oraz inność z jaka sie spotykają i to jest jakaś nadzieja ,światełko w tunelu ,ale wciaż jeszcze w polskim długim tunelu. Zbigniew- I Super Kuracjusz Posty: 1175 Na forum od: 20 sie 2013 12:53 Oddział NFZ: Lubelski Staż sanatoryjny: 11 Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: Zbigniew- I » 20 paź 2013 14:41 Zapoznanie się z tą stroną i ze wszystkim, co dotyczy (nieistniejącej według lekarzy i farmaceutów) witaminy B17 powinno dać nam wszystkim, a nie tylko ludziom zainteresowanym niszczeniem komórek rakowych, wiele do myślenia. [link] Ostatnio zmieniony 20 paź 2013 14:46 przez administrator, łącznie zmieniany 1 raz. Powód: Usunięto link. sinobrody Super Kuracjusz Posty: 327 Na forum od: 21 lut 2014 21:19 Staż sanatoryjny: 28 Re: RAK JELITA GRUBEGO................. Post autor: sinobrody » 31 paź 2017 10:55 Witam. Trafiłem na wątek nieco zapomniany więc postanowiłem go odkurzyć i podzielić się tym co ja wiem na temat jelita grubego i raka jelita grubego. Doświadczyłem tego na sobie i to całkiem niedawno. Jelito grube jest bardzo ważnym organem, a niektórzy twierdzą, że ważniejszym niż mózg i odpowiada za bardzo wiele procesów zachodzących w organizmie. Ale wróćmy do raka. U mnie całkiem przypadkowo, przy badaniu kontrolnym (kolonoskopia) wykryto guza. Taki 2 x 3 cm. a było to pod koniec marca tego roku. Na dodatek okazało się, że jest to złośliwiec. Aby się za dużo nie rozwodzić to powiem jedynie, że udało mi się wszystko stosunkowo szybko pozałatwiać (tomograf brzucha, rezonans magnetyczny, USG, morfologia itd.) i na dodatek trafić w ręce wybitnego specjalisty prof. specjalizującego się w jamie brzusznej i jelitach. 5 maja miałem zabieg, bardzo trudny ponieważ ten guz był fatalnie położony, ale pan prof. poradził sobie, jestem cały, funkcjonuję normalnie i nawet wszystkie członki mam sprawne. Mój rak okazał się o bardzo małej złośliwości histopatologicznej, był to gruczolak 1, wyniki pooperacyjne były bardzo dobre tak więc nie było potrzeby podawać chemii lub naświetleń. Obecnie jestem po pierwszych badaniach kontrolnych i wszystko jest super: morfologia, PSA, CEA. Powiem, że można w zdecydowanej większości uniknąć tego raka i ciężkiego zabiegu. Prosta sprawa: badać się czyli zrobić kolonoskopię. Z tego co udało mi się dowiedzieć to rak jelita grubego rozwija się z niegroźnych polipów, które usuwa się podczas badania kolonoskopii. Wystarczy zrobić raz na kilka lat kolonoskopię, usunąć ewentualne polipy i po kłopocie. Rak rozwija się z tych niegroźnych polipów około 10 lat. Gdybym zrobił kolonoskopię przynajmniej kilka lat wcześniej to nie wychodował bym sobie tego potwora i uniknął bym ciężkiego zabiegu. Reasumując: badać się, badać się i jeszcze raz badać się. Tym bardziej, że kolonoskopia w przedziale 45-65 lat jest bezpłatna i wykonuje się bez zbędnego oczekiwania.12UN.